Podsumowania roku blogowego/czytelniczego to pewna niepisana tradycja i świetny sposób, by nabić sobie parę klików. To też dobry sposób na rozliczenie się z zeszłorocznymi planami, chociaż istnieje ryzyko, że przy szczerym potraktowaniu tematu można nagle zapałać chęcią zwinięcia się w kłębek i ukrywania przed fandomem przez następne 50 lat. Ale co mi tam! Na Kronikach Nomady zamierzonego fałszu nigdy nie uświadczycie (chociaż zdarzały się omyłki spowodowane brakami w wiedzy/oczytaniu etc.) czas zatem posypać głowę popiołem i sprawdzić, jak też bardzo dałam ciała w 2017 roku.
Zacznijmy od tego, że w zeszłym roku w Kronikach ukazało się tylko czternaście tekstów, z czego tylko sześć było opiniami/sprawozdaniami z lektury.
Opisane książki to:
Opisane książki to:
nr
|
Autor
|
Tytuł
|
Opinia
|
1
|
Antologia
|
Ostatni dzień pary II
|
|
2
|
Cetnarowski Michał
|
Bestia Najgorsza
|
|
3
|
Hałas Agnieszka
|
Olga i Osty
|
|
4
|
Olchowy Artur
|
Czarownica znad Kałuży
|
|
5
|
Podlewski Marcin
|
Głębia: Napór
|
|
6
|
Przybyłek Marcin
|
Orzeł Biały II
|
Jak widać – szału pod względem ilości moich publikacji nie było, chociaż rok obfitował w naprawdę dobre lektury. Jeśli zaś o lekturach mowa, to łapcie tabelkę:
nr
|
Autor
|
Tytuł
|
E-N
|
Ocena
|
Opinia
|
1
|
Aldiss Brian W.
|
Cieplarnia
|
Tak
|
3,5/6
|
|
2
|
Antologia
|
Don Wollheim proponuje 1985
|
Tak
|
5/6
|
|
3
|
Antologia
|
Don Wollheim proponuje 1986
|
Tak
|
5,5/6
|
|
4
|
Antologia
|
Don Wollheim proponuje 1987
|
Tak
|
5,5/6
|
|
5
|
Antologia
|
Don Wollheim proponuje 1988
|
Tak
|
5/6
|
|
6
|
Antologia
|
Don Wollheim proponuje 1989
|
Tak
|
4,5/6
|
|
7
|
Antologia
|
Kroki w Nieznane 1973
|
Tak
|
5/6
|
|
8
|
Antologia
|
Kroki w nieznane 1976
|
Tak
|
5/6
|
|
9
|
Antologia
|
Kroni w nieznane 2014
|
Nie
|
5.5/6
|
|
10
|
Antologia
|
Na nocnej zmianie
|
Nie
|
3.5/6
|
|
11
|
Antologia
|
Niebezpieczne Wizje
|
Tak
|
4,5/6
|
|
12
|
Antologia
|
Ostatni dzień pary II
|
Nie
|
5/6
|
|
14
|
Antologia
|
Rakietowe szlaki 5
|
Tak
|
5/6
|
|
15
|
Antologia
|
Rakietowe Szlaki 7
|
Tak
|
5/6
|
|
16
|
Antologia
|
Zabawa w boga
|
Nie
|
3,5/6
|
|
17
|
Bester Alfred
|
Gwiazdy moim przeznaczeniem
|
Tak
|
3/6
|
|
18
|
Brunner John
|
Ślepe Stado
|
Tak
|
5,5/6
|
|
19
|
Cetnarowski Michał
|
Bestia najgorsza
|
Nie
|
3.5/6
|
|
20
|
Chesterton Gilbert Keith
|
Człowiek, który był Czwartkiem
|
Nie
|
5/6
|
|
21
|
Cholewa Michał
|
Echa
|
Nie
|
4/6
|
|
22
|
Danak Roman
|
Sotnie Łysego Iwanki
|
Tak
|
5/6
|
|
23
|
Haldeman Joe
|
Wieczna wojna
|
Tak
|
4,5/6
|
|
24
|
Kołodziejczak
|
Biała Reduta
|
Nie
|
4,5/6
|
|
25
|
Kosik Rafał
|
FNiN Trzecia kuzynka
|
Nie
|
4/6
|
|
26
|
Kosik Rafał
|
Różaniec
|
Nie
|
5/6
|
|
27
|
Kosik Rafał
|
Vertical
|
Nie
|
5/6
|
|
28
|
Marin Rafael
|
Krople Światła
|
Tak
|
5,5/6
|
|
29
|
Martin George R.R.
|
Przystań wiatrów
|
Tak
|
4,5/6
|
|
30
|
Martin George R.R.
|
Retrospektywy 1
|
Tak
|
4/6
|
|
31
|
Martin George R.R.
|
Retrospektywy 2
|
Tak
|
5/6
|
|
32
|
Martin George R.R.
|
Retrospektywy 3
|
Tak
|
4/6
|
|
33
|
Martin George R.R.
|
Światło się mroczy
|
Tak
|
4/6
|
|
34
|
Martin George R.R.
|
Tuf wędrowiec
|
Tak
|
5/6
|
|
35
|
Nieściur Sławomir
|
Według zasług
|
Nie
|
3/6
|
|
36
|
Nowak Jakub
|
Amnezjak
|
Nie
|
4.5/6
|
|
37
|
Olchowy Artur
|
Czarownica znad kałuży
|
Nie
|
4/6
|
|
38
|
Podlewski Marcin
|
Głębia 3
|
Nie
|
4/6
|
|
39
|
Przybyłek Marcin
|
Orzeł Biały 2
|
Nie
|
3/6
|
|
40
|
Reynolds Alastair
|
Migotliwa Wstęga: Odwrót
|
Nie
|
5/6
|
|
41
|
Reynolds Alastair
|
Migotliwa Wstęga: Pościg
|
Nie
|
5/6
|
|
42
|
Reynolds Alastair
|
Przestrzeń Objawienia
|
Nie
|
5/6
|
|
43
|
Sawicki Andrzej W.
|
Smocze Koncerze
|
Nie
|
4/6
|
|
44
|
Shute Nevile
|
Ostatni brzeg
|
Tak
|
6/6
|
|
45
|
Simmons Dan
|
Hyperion
|
Tak
|
6/6
|
|
46
|
Simmons Dan
|
Upadek Hyperiona
|
Tak
|
4/6
|
|
47
|
Szmidt Robert
|
Łatwo być bogiem
|
Nie
|
4/6
|
|
48
|
Szyda Wojciech
|
Fausteria
|
Nie
|
3/6
|
|
49
|
Watts Peter
|
Ślepowidzenie
|
Nie
|
5/6
|
|
50
|
Wegner Robert
|
Niebo ze stali
|
Nie
|
5/6
|
|
51
|
Wegner Robert
|
Pamięć wszystkich słów
|
Nie
|
4/6
|
|
52
|
Wegner Robert
|
Północ - Południe
|
Nie
|
5/6
|
|
53
|
Wegner Robert
|
Wschód - Zachód
|
Nie
|
4/6
|
|
54
|
Zajdel Janusz A.
|
Limes Inferior
|
Tak
|
5/6
|
52 pozycje to niby nie tak wiele, ale z drugiej strony – udało mi się przeczytać kilka pozycji z niekończącej się listy klasyki (w końcu się przemogłam i przeczytałam Ostatni Brzeg … ależ ta książka porusza!) przekonałam się do Georga Martina, dałam porwać Meekhanowi. Dodatkowo, powtórzyłam sobie Reynoldsa i Simmonsa. Martin mnie zachwycił, przynajmniej w sporej części opowiadań. Oczywiście mówimy tutaj o Martinie sprzed Pieśni Lodu i Ognia i powiem jedno: niechże on kończy pisać to fantasy i wraca do tworzenia dobrej literatury.
Jeśli nie zauważyliście, to w zeszłym roku rządziły opowiadania: piętnaście antologii i dziewięć zbiorów to dość sporo, ale i tak uważam, że mogłoby być tego więcej. Dlatego też w tym roku postanowiłam prócz antologii i zbiorów sięgać po pojedyncze teksty, które zupełnie legalnie można znaleźć chociażby na stronie FantastykaPolska.pl. Dodatkowo mam kilka roczników starej Fantastyki, chcę też być bardziej na bieżąco z współczesnymi publikacjami… Mówiąc krótko – to eskaluje i będzie eskalować, zwłaszcza że na pierwszy kwartał 2018 roku mam zaplanowane same grubaśne powieści, zatem by nie doszło do zmęczenia materiału – będę ratować się krótką formą.
Pozostałe plany czytelnicze pozostają niemal bez zmian – nadal chcę czytać klasykę SF i powoli uzupełniać listę lektur obowiązkowych. Jedynym novum jest planowany już od jakiegoś czasu chwilowy oddech od SF – planuję przeczytać minimum dwie pozycje z tak zwanego mainstreamu (i docelowo mają to być książki, które zachwycą mnie językowo; fantastyce cosik ostatnio średnio się to udaje), a także dwie książki traktujące o wierze, bogu, bogach i innych takich dziwnościach. Jakkolwiek bowiem SF wielbię i wielbić będę, tak w końcu doszłam do etapu, w którym literatura niefantastyczna na powrót zaczyna mnie interesować. Postaram się o samym mechanizmie napisać kilka słów więcej, ale to jeszcze nie teraz.
Pozostałe plany czytelnicze pozostają niemal bez zmian – nadal chcę czytać klasykę SF i powoli uzupełniać listę lektur obowiązkowych. Jedynym novum jest planowany już od jakiegoś czasu chwilowy oddech od SF – planuję przeczytać minimum dwie pozycje z tak zwanego mainstreamu (i docelowo mają to być książki, które zachwycą mnie językowo; fantastyce cosik ostatnio średnio się to udaje), a także dwie książki traktujące o wierze, bogu, bogach i innych takich dziwnościach. Jakkolwiek bowiem SF wielbię i wielbić będę, tak w końcu doszłam do etapu, w którym literatura niefantastyczna na powrót zaczyna mnie interesować. Postaram się o samym mechanizmie napisać kilka słów więcej, ale to jeszcze nie teraz.
Jeszcze jedno, jeśli chodzi o plany czytelnicze: mam nadzieję znaleźć chociaż chwilkę, by zacząć poznawać świat komiksów. Niby miałam to zrobić już w zeszłym roku, ale niestety udało mi się przeczytać jedynie Rorka. W 2018 plan minimum zakłada V jak Vendetta i Sandmana, i choćbym miała w wracać po milion razy do każdej strony – to przeczytam. Nie ma zmiłuj.
Czas na przedostatnią część tego clickbaitowego wpisu, czyli kilka słów o konwentach i wydarzeniach okołofantastycznych. Tych bowiem było sporo, udało mi się być na:
Pierwszej edycji Ptakowego Comic Conu:
Pyrkonie:
Fantsmazurii:
Warszawskich Targach Książki:
Nidzicy:
Polconie:
Falkonie:
Jeśli doliczymy do tego czwartkowe pogaduchy fantastyczne w Paradoxie i niemal comiesięczne Skofy, to okazuje się, że mam za sobą, jak do tej pory, najbardziej fandomowy rok ever. Podczas niektórych wydarzeń nie byłam tylko biernym konwentowiczem, ale i coś tam próbowałam działać (malutka pomoc organizatorom plus udział/prowadzenie paneli dyskusyjnych). Strasznie fajna sprawa, zwłaszcza gdy można od współpanelistów wyciągnąć ważne dla mnie informacje.
Zamierzam rzecz kontynuować, a zacznę w tym roku dość szybko, bo już na gnieźnieńskiej Fantasmagorii. Potem obowiązkowo Nidzica, Polcon i Falkon. Marzą mi się Bachanalia i Wrocławskie Dni Fantastyki, zapewne odwiedzę też Warszawskie Targi Książki, zastanawiam się nad najbliższym Comic Conem. Co więcej? Czas pokaże, niemniej jedno jest pewne – konwentowanie i spotykanie się z fantastami weszło mi w krew, a i Małe Rude też coraz lepiej czuje się na takich wydarzeniach.
Zamierzam rzecz kontynuować, a zacznę w tym roku dość szybko, bo już na gnieźnieńskiej Fantasmagorii. Potem obowiązkowo Nidzica, Polcon i Falkon. Marzą mi się Bachanalia i Wrocławskie Dni Fantastyki, zapewne odwiedzę też Warszawskie Targi Książki, zastanawiam się nad najbliższym Comic Conem. Co więcej? Czas pokaże, niemniej jedno jest pewne – konwentowanie i spotykanie się z fantastami weszło mi w krew, a i Małe Rude też coraz lepiej czuje się na takich wydarzeniach.
Na sam koniec najważniejsze, czyli – co z Kronikami Nomady i co z pisaniem o książkach, fantastach i wszystkim dookoła? Założenia są, oczywiście, ambitne. Zostałam zaopatrzona w terminarz, w którym chcę usystematyzować w końcu swój wolny (heh…) czas i wykroić chociaż godzinkę dziennie na pisanie/research do tekstów. Plan minimum zakłada jedną reckę i jeden tekst publicystyczny w miesiącu, do tego tradycyjne coroczne biblioteczkowe bookporn i relacje z odwiedzonych konwentów. Niby nie jest to zbyt dużo, ale, jeśli bogowie pozwolą, część swojego czasu poświęcać będę na pisaninę, którą będzie można przeczytać wpierw na papierze. Kilka dni po opublikowaniu tego wpisu wszystko będzie już jasne, chwilowo uprasza się o trzymanie kciuków i ewentualne tipy na to, jak rozsądnie zarządzać wolnym (heh…) czasem.
I to by było na tyle. Strasznie cieszę się, że pomimo mojego niezbyt regularnego pisania wracacie do tego miejsca, a czasem moje teksty bywają inspiracją dla niektórych z was. Jeszcze bardziej cieszą mnie te wszystkie dyskusje, jakie toczymy tutaj, na moim Facebooku i na konwentach/targach etc. Zeszły rok był szalony, chwilami ciężki (zwłaszcza na najgorszym, prozaicznym poziomie), ale z drugiej strony – to był dobry rok. A ten zapowiada się milion razy lepszy. I tego się trzymajmy :)
0 comments:
Prześlij komentarz
Szanuję krytykę, ale tylko popartą odpowiednimi przykładami. Jeśli chcesz trollować, to licz się z tym, że na tym blogu niekulturalnych zachowań tolerować nie będziemy, a komentarze obraźliwe będą kasowane :)