Gdybym była trochę bardziej cierpliwa, to poczekałabym jeszcze z tydzień, na efekt dwóch wymian, ale przyznacie sami, i tak nie jest źle :)
Na początek smakowity kąsek wygrany w konkursie na blogu Wrocław Fantastyczny:
Na początek smakowity kąsek wygrany w konkursie na blogu Wrocław Fantastyczny:
A w środku niespodziewajka:
Tym sposobem mam już trzecią książkę z autografem autora :)
Kolejne dwie pozycje to efekt pożyczki od Moreni:
"Północ-Południe" już prawie kończę, i baaardzo mi się podoba :D
A tutaj już egzemplarze do recenzji przysłane przez Prószyńskiego:
"Ucztę Dusz" już przeczytałam, i niedługo opublikuję recenzję. "Niuch" dotarł wczoraj, i czeka na swoją kolejkę (czyli jak tylko uporam się z Wegnerem)
"Adamantowy Pałac" to z kolei wygrana u Viv :)
Zobaczymy czy tym razem Deas bardziej mi się spodoba :)
Wymiankowa "Zorza Polarna"
Film mi się podobał, na książkę polowałam od jakiegoś czasu, więc gdy tylko pojawiła się okazja długo się nie zastanawiałam :D
A na koniec świeżo recenzowane:
Ot, i to wszystko, za miesiąc kolejna odsłona stosikowa :D
Zazdroszczę Ci "Uczty dusz" :)
OdpowiedzUsuń:) książka w miarę dobra, choć bez rewelacji ;p
UsuńW takim razie zazdroszczę ciut mniej :)))))
UsuńSame cegły ;) Sama mam u siebie Ucztę Dusz, ale czeka na swoją kolej. Niucha też jakoś niedługo dorwę. Widzę, że masz niezłego farta w konkursach ostatnio, zazdroszczę! Po Cesarzową Achaję chętnie bym sięgnęła...
OdpowiedzUsuńCegły są najlepsze - czyta się je trochę dłużej niż jeden/dwa wieczory :)
UsuńPrzez niemal rok blogowania wygrałam w trzech konkursach, więc średnia nie jest wcale taka dobra :P
ale i nieczęsto biorę udział, bo zgłaszam się tylko do interesujących pozycji ;p
Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńBędą, będą :)
Usuńdużo ciekawych pozycji :)
OdpowiedzUsuńmiłej lektury Ci życzę :)
dziękuję, jak na razie jest super, bo Wegnera czytam :)
UsuńSame smaczne kąski, a "Niucha" rekwiruję xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
"Niucha" nie oddam ;p
UsuńCałkiem ładnie :) "Uczta Dusz" jak już wspomniałem u kogoś ma okładkę, która zupełnie nie zachęca, "Pomnik" kiedyś sobie kupię, ale póki co trylogia czeka na półce, Deas jakoś mnie póki co nie przekonuje, a z Pullmana zrezygnowałem wieki temu, ale jestem ciekaw Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńRóż okładki odrzuca tak, że szkoda gadać... Ale jak to ja, czasem daję szansę kobietom piszącym fantasy...
UsuńMi teraz marzy się trylogia Achai w nowym wydaniu, bo mi się z "Pomnikiem" nie zgrywa" ;p
Deas zaciekawił nie "Adamantowym", złodziejską historią znudził, ale zobaczymy....
A Pullman - nie oczekuję cudów, o ile historia będzie na tyle przyjemna i niewymagająca jak film, to z przyjemnością sobie poczytam. Gorzej jak film okaże się lepszy od książki...
A ja mówiłem, bierz nową ^^ Ale Ty taka dumna z tej byłaś ;) Wiem, wiem, znam Friedman i pisze nieźle, ale tu bardziej pojawia się kwestia tego, że niechętnie przyjąłbym taką książkę na swoje półki, a tym bardziej wydał na nią pewnie niemało pieniędzy ^^ Liczy się wnętrze, ale to na wygląd zwraca się uwagę w pierwszej kolejności ;)
UsuńJa oglądałem jeden film i nieszczególnie mnie zaciekawił, a książkę próbowałem czytać w formie ebooka i odpuściłem sobie dawno temu. Myślę, że nie okaże się, ale nigdy nic nie wiadomo.
Nowego wydania raczej bym nie trafiła za 40zł za całość....
UsuńPoczątkowo kolory mnie odrzuciły, ale że ciekawa ze mnie bestia (i za to pewnie w piekle wyląduję, to zamówiłam... Na dniach będzie recenzja, to będziesz wiedział co i jak.
A mi się właśnie film podobał: przyjemna bajeczka, wiedźmy latały, a i daimony to fajny pomysł. ja tylko przeczytam to dam znać o recenzji...
To fakt :) Wiem co i jak, ciekawy pomysł acz bardzo nierówny poziom i wyraźny spadek formy pod koniec trylogii. ^^
UsuńDla mnie film był zbyt dziecinny i naiwny, sorry ;)
Widzisz, we mnie ciągle coś z dziecka jest i lubię oglądać bajki, nawet te naiwne :)
UsuńPo prostu dziecinniejesz przy swoim ^^
UsuńWręcz odwrotnie mój drogi, wręcz odwrotnie :P
UsuńZnaczy co, ona dziecinnieje przy Tobie?
UsuńZnaczy że stałam się bardziej dorosła niż sama bym chciała ;p
UsuńGratuluję nabytków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękny stosik :) Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję :)
UsuńKontynuacja Achaji z autografem Ziemiańskiego - pięknie! ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję, bo zastanawiam się mocno nad zakupem książki.
Jeśli trylogia przypadła Ci do gustu, to raczej "Pomnik" powinien Ciebie zaciekawić. Za dwa-trzy dni opublikujemy recenzję :)
UsuńZazdroszczę wygranych w konkursach. Widzę, że szczęście ci sprzyja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z tym szczęściem to średnio, ale fakt, trzy wygrane na rok działalności to nie aż tak źle, zwłaszcza że w odróżnieniu od niektórych bloggerów nie biorę udziału w każdym konkursie, który się napatoczy...
UsuńStosik smakowity.:) Czekam oczywiście na recenzje Wegnerai "Złotego kompasu" (świetna rzecz, jedna z najlepszych powieści młodzieżowych, jakie znam) i "Adamantowego Pałacu" mi niezbyt przypadł do gustu).:)
OdpowiedzUsuńPierwszy Wegner będzie niedługo, pozostałe dwa pewnie gdzieś za miesiąc ;p Ale się pojawią :)
UsuńFajne stosisko. Czekam na wrażenia po Wengerze oraz Pullmanie. "Mroczne materie" przeczytałam w czasach, kiedy nie pisałam o książkach. Filmu nie widziałam, co może się zmienić za kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńTen róż nie jest taki zły - landrynkowy jest trudno zaakceptować. ;)
Wrażenia będą, na szczęście znów wróciłam do recenzowania praktycznie wszystkiego, co tylko przeczytam ^^
Usuń