No i mam dylemat:
Jutro planuję wybrać się do biblioteki, i nie mam pojęcia, co wypożyczyć. Do wyboru mam następujące pozycje (kliknięcie w okładkę przeniesie was do informacji o książce)
Którą wybrać? Może pomożecie?
Chyba nie miałam innego wyjścia. Obie wybrane przeze mnie pozycje wręcz krzyczały do mnie z półek. Takim oto sposobem jestem chwilową posiadaczką Upadku Hyperiona i Eifelheima :)
A wieczorkiem recenzja Baru dla potępionych :D
Simmonsa. ^^
OdpowiedzUsuńA jak dadzą dwie, to jeszcze Eifelheim, bom ciekawa, czy Ci się spodoba. :D
Wybrankę Kusziela!
OdpowiedzUsuńAle nie dlatego, że jest dobra ;-P
Po prostu sama nie wiem, czy jest dobra i czy się za nią brać, więc mam nadzieję, na jakąś małą reckę ;-)
1 i 2 :D A nie można wszystkich? ;DD
OdpowiedzUsuńja bym wybrała upadek hyperiona:)
OdpowiedzUsuńa nie możesz wszystkich?
OdpowiedzUsuńJa bym się zabrała za Upadek hyperiona:))
OdpowiedzUsuńEifelheim! Czeka u mnie na półce i jestem ciekawa Twojej opinii:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
@Oceansoul: Chyba uda się wypożyczyć dwie - do trzeciej w nocy czytałam Bezduszną i jakimś dziwnym trafem udało mi się skończyć :p Jakoś Twoje typy mnie nie dziwią ^^
OdpowiedzUsuń@Blair: Też jestem ciekawa - Strzałę Kusziela czytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobała :)
@Etherienne: Oby tylko nie był wypożyczony :)
@Vanja: Niestety, za rzadko tam bywam by wypozyczać więcej niż przepisowe dwie pozycje :(
@Kasandra_85: Widzę, że Upadek Hyperiona zyskuje jak na razie najwięcej głosów :D
@Isadora: :) Zazdroszczę - książka ma świetną okładkę :D
Bierz wszystkie!
OdpowiedzUsuń@Blueberry: gdybym mogła wypożyczyć wszystkie to nie miałabym dylematu :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że "Upadek..." tu nie ma się nad czym zastanawiać. Gwarantuje, że będziesz zaskoczona rozwojem spraw ^^ Nie mogę się doczekać Twoich wrażeń :)
OdpowiedzUsuńEifelheim^^
OdpowiedzUsuńEifelheim, bo się sam za niego zabrać nie potrafię:)
OdpowiedzUsuńWeź Pratchetta albo Flynna :)
OdpowiedzUsuńniech zdecyduje przypadek ^^
OdpowiedzUsuń@Harashiken teraz tylko muszę zrobić rzut monetą którą książkę zacząć czytać jako pierwszą :D
OdpowiedzUsuń@Lap, @Podsluch, @Hiliko: Flynn już u mnie :)
Emilka_eee Zdecydował pośpiech - obie wybrane przeze mnie pozycje pierwsze rzuciły mi się w oczy :)
Ciekawa jestem co wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńWiedziałem ^^ Teraz tylko pozostaje nadzieja, że w pierwszej kolejności chwycisz za simmonsa. ;)
OdpowiedzUsuńNo i świetna decyzja! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje. ^^
@Harashiken: Los był dla Simmonsa niełaskawy i czytać będę Flynna :P
OdpowiedzUsuń@Oceansoul: Wiesz dobrze że Flynn to Twoja zasługa ^^
Jaki los o czym Ty w ogóle mówisz, trzeba było postawić na czysty racjonalizm, Simmonsa już znasz "Hyperion" był genialny, a "Upadek..." będzie jeszcze lepszy. Robisz krzywdę i sobie i Dan'owi :D
OdpowiedzUsuń"Upadek Hyperiona" - świetna książka naprawdę, więc wybór bardzo dobry. A o "Eifelhelmie" nigdy nie słyszałam. O.o Ale opis mi się spodobał, więc może kiedyś przeczytam. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńEifelheim mnie bardzo interesował i kilkakrotnie już miałam z nim iść do kasy, czekam na recenzję albo nawet luźne wrażenia z lektury:)
OdpowiedzUsuń@Harashiken: z racjonalizmem czasem u mnie ciężko, zwłaszcza że obie książki mnie pociągały. Poza tym, zawsze gdy sięgam po kontynuację mam pewne obawy :P
OdpowiedzUsuń@Pestis: Z tego co mi wiadomo i Flynn też stworzył dobre dzieło, więc mam nadzieję, że się nie zawiodę :)
@Visenna: za chwilę wrzucę Ci na profil link do recenzji, która mnie zaciekawiła - może to przeważy szalę :)
Kusziel!! :D
OdpowiedzUsuń@Inn: Kusziel poczeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuń