14 paź 2011

Stosik #2, czyli Silaqui próbuje usystematyzować swoje czytanie :)

Jako że Silaqui jest zakręcona i robi milion rzeczy jednocześnie, plus oczywiście zawsze wypożycza w bibliotece nie te książki, które chciała, postanowiłam bardziej planować swoje czytelnicze podróże. I stąd ten stosik:

Trzy książki są biblioteczne, a pozostałe trzy to pozycje prywatne, już dłuuugo czekające na przeczytanie. 



Na pierwszy ogień pójdzie (a właściwie już jest czytane):


"To, co najlepsze w sf" - antologia najlepszych opowiadań 1995 roku. Zostały mi jeszcze cztery opowiadania i jestem zachwycona, zwłaszcza że książkę tą znalazłam przypadkiem w mieszkaniu  ;p 
Autorzy, których opowiadania zamieszczono w tym tomie to:
  • James Patrick Kelly
  • Patricia A. McKillip
  • Robert Silverberg
  • Stephen Baxter
  • Gregory Benford
  • William Browning Spencer
  • Joe Haldeman
  • William Barton
  • Ursula K. Le Guin
  • Roger Zelazny
  • Nancy Kress
  • Robert Sheckley
  • Joan Slonczewski
  • Gene Wolfe






Pozycja dorwana o dziwo w bibliotece:

"Hyperion" - Dan Simmons.
W obliczu zbliżającej się nieuchronnie międzygalaktycznej wojny na planetę Hyperion przybywa siedmiu pielgrzymów: Kapłan, Żołnierz, Uczony, Poeta, Kapitan, Detektyw i Konsul. Mają za zadanie dotrzeć do mitycznych grobowców, by znaleźć w nich budzącą grozę istotę. Zna ona jednak, być może, tajemnicę, która pozwoli zapobiec zagładzie całej ludzkości. Każdy z pielgrzymów będzie mógł przedstawić swoją prośbę, lecz wysłuchany zostanie tylko jeden Pozostali zginą.

Do wypożyczenia tej książki zachęciła mnie recenzja u Agny. Mam nadzieję że i mnie "Hyperion" przypadnie tak bardzo do gustu jak Tobie :)





Klasycznie:

"Człowiek z Wysokiego Zamku" - Philip K. Dick
Stany Zjednoczone, rok 1962. W San Francisco I Cing, chińska księga wróżebna, jest używana równie często jak książka telefoniczna, pod Golden Gate swobodnie przepływają japońskie lotniskowce, a w porcie lotniczym lądują rakiety pasażerskie Lufthansy. Wkrótce minie 20 lat, odkąd państwa osi wygrały wojnę, i Amerykanów zajmuje głównie to, kto zostanie kanclerzem Rzeszy po Bormannie... Czy to jednak nie jest jakaś ułuda, rzeczywistość na poły tylko spełniona albo jedna z wielu? Odpowiedzi, jakie zaczyna dawać niektórym osobom I Cing, zdają się na to wskazywać... 

I ta książka trafiła w moje ręce przez was, bloggerów :P Ostatnio dużo Dicka w blogsferze, a "Człowieka..." jeszcze nie czytałam. Zobaczymy czy historia alternatywna będzie na tym samym poziomie co inne dzieła Philipa :)  Żałuję jedynie że mam wydanie z 2006 roku :(







A książki "domowe", które zamierzam w końcu przeczytać to kolejno:


"Krawędź Żelaza. Tom 1." - Mirolsav Zamboch

Z ostrza noża, na krawędź żelaza.
Ostry gość. Wciąż na krawędzi. Zabójczo skuteczny, ale po ludzku słaby. Ocali życie w pojedynku z bandą zakapiorów, a da się sprzedać płatnej kochance.
Nazywa się Koniasz. A imię jego znaczy wędrowiec, który za wszelką cenę usiłuje zataić swoją tożsamość. To trzecia odsłona jego dziejów.
Z twarzą poharataną bliznami. Z poranioną duszą. Strącony na dno przez własnego ojca. Ścigany przez jego zbirów. Zabijaka z przymusu, najemnik z konieczności.Tuła się po świecie, w którym napisy na wielu miejscach mapy informują, że tam już tylko lwy....
Póki co, niezwyciężony.
Książka znaleziona podczas porządków w garażu jakoś dwa miesiące temu - nazwisko mi znajome, choć z twórczością Zambocha nie miałam jeszcze nigdy do czynienia. Czas najwyższy :)







Wakacyjna zdobycz:

"Biały Tygrys" - Dawid Juraszek

Xiao Long, świeżo upieczony bakałarz, wiedziony własnymi namiętnościami, pakuje się w cudze kłopoty.  Wetknął nos w sprawy najwyższej wagi, nie wiedząc nawet, po kiego grzyba mun… A jego kłopoty zakiełkowały jak fasola mung.  Powiedzieć, że po strasznej nocy czeka go straszny dzień, to jeszcze nic…Nie zna życia, kto nie poznał Xiao Longa.


Totalna Terra Incognita - kupiłam, bo kosztowała całe 15 złotych - zobaczymy czy w przeciwieństwie do "4 Pór Mroku" (których to recenzji jakoś nie mogę wciąż napisać) "Biały Tygrys" okaże się dobrą inwestycją...





I na koniec, zapomniana kompletnie:
"Strażnicy Veridanu. Tom Pierwszy: Straż" - Marianne Curley

Ethan był małym dzieckiem, kiedy zamordowana została jego siostra, Sera. Teraz, po dwunastu latach, prowadzi podwójne życie. Jest normalnym nastolatkiem z australijskiego miasta Angel Falls i agentem Straży - siły powołanej po to, by chronić historię. Zadaniem Straży jest nie dopuścić do tego, aby samolubna, nieobliczalna potęga zmieniła bieg przyszłych wydarzeń i ugruntowała swoją władzę w przyszłości... Ale Ethan ma jeszcze jedno zadanie - musi wyszkolić nową Strażniczkę, młodszą siostrę swego najlepszego niegdyś przyjaciela...W świecie ukrytym wewnątrz naszego świata toczy się wieczna walka pomiędzy Porządkiem a Chaosem. Kto jest przyjacielem, kto wrogiem? Komu można zaufać, a kto działa w imię własnych korzyści?


Pozycję tą wymieniłam z Fenrirem, też jakoś w wakacje i kompletnie o niej zapomniałam. Stała sobie na półce i jakoś zawsze chowała się przed moim wzrokiem. Czas ją odkurzyć i zobaczyć cóż to za dzieło. Coś czuję jednak że długo u mnie miejsca pani Curley nie zagrzeje :P





Nie mam pojęcia ile zajmie mi przeczytanie tych książek. Zależy to od wielu zmiennych ;P Zaplanowałam sobie taką kolejność i obiecałam, że nie wypożyczę nic nowego póki tego skromnego stosiku nie wpiszę na stronę PRZECZYTANE 2011 :D




Ps.
A że Silaqui prócz książek kocha najbardziej swoje radosne, choć nieznośne dziecię, to tak na dobranoc wstawiam wam jej zdjęcie :P





Do zobaczenia mole książkowe! :D

22 komentarze:

  1. Czytaj Dicka:) Serio, sero - też ostatnio nadrobiłem zaległości bo wczesniej nie czytałem "CzzWZ"(choć bardzo lubię historie alternatywne, jakoś tak wyszło). Rewelacyjna, wciągajaca i bogata w treści książka. Klasyk wszechczasów.
    A tak w ogóle to faktycznie, sporo jest teraz w sieci o Dicku - tak przy okazji reedycji jego ksiażek przez Rebis (na poziomie trzeba przyznać). Sam chciałem coś napisać o CzzWZ i historiach alternatywnych, ale mnie Ł uprzedzi swoim genialnym tekstem na Katedrze. Za to sobie pogadałem o nich z Jackiem Inglotem na ISach. Też fajnie:)
    Ale dicka czytaj, czytaj! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stosik trochę fajny, trochę niefajny (Dick - w przypadku tej konkretnej książki moja totalna porażka czytelnicza), trochę mi znany (głównie ze słyszenia;)), a trochę nie. Ale recenzje chętnie poczytam.;)

    P.S. A dziecię to już całkiem fajne.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki słodki uśmieszek:)
    Powiem Ci, że pierwsza pozycja wymiata! Widzę kilku autorów godnych mego wzroku:) A dziś kupiłem sobie książkę polecaną przez blogera, którego mi poleciłaś - "Ślepowidzenie" - jeszcze tego nie czytałem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią przeczytam wszystkie recenzje bo z większością książek się nie spotkałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stosik zaiste zacny:) Większość książek jest na mojej liście chcę przeczytać zatem czekam na Twoje opinie o nich:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. "Człowiek" zdecydowanie warty jest poznania :)
    Hyperiona zazdroszczę, a z Białym Tygrysem poczekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właściwie nie kojarzę żadnej pozycji, ale w każdym razie życzę przyjemnej lektury - no i buziaki dla Lusi:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale słodki szkrab:))). A książki bardzo kuszące. Niech Ci się dobrze je czyta. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne stosisko i dziecię przede wszystkim. :D Ciekawa jestem Twoich wrażeń po "Hyperionie" i Dicku.

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurcze, mam nadzieję, że nie przesadziłam z zachwytem nad "Hyperionem" (dla mnie to cud świata i tak^^).
    Z kolei jestem ciekawa Żambocha, bo w bibliotece był tylko drugi tom, a ja w ogóle nie znam tego autora.
    Dick również przede mną, znajdzie się najbliższym stosiku, który pokażę za jakiś tydzień czy dwa.

    Miłego czytania i muszę przyznać, że "trochę" w tym roku się naczytałaś. ;)

    A Alicja to może grać elfy, ma ten błysk i uszy na zdjęciu wydają się być nieco spiczaste. Zapuszczasz jej włosy, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  11. @Maciej RybickiDick w końcu to klasyk nad klasyki jeśli chodzi o SF, a na dodatek po prostu świetnie pisze, więc czytam, bo lubię :)

    @Morenicoś czuję że przynajmniej jedna pozycja mnie nie zachwyci, ale zobaczymy... Dlaczego "Człowiek..." to Twoja porażka? Nie przebrnęłaś czy po prostu nie przypadł Ci do gustu?
    Ps. Dziecię jest przede wszystkim zwariowane :P

    @KosmatyPierwsza pozycja jest jak najbardziej godna polecenia! Na cały zbiór jedynie jedno opowiadanie nie przypadło mi do gustu. Na "Ślepowidzenie" natomiast sama mam niesamowitą chrapkę!

    BlueberryPierwsza będzie już niedługo ;)

    StayrudeMam nadzieję że książki mi przypadną do gustu, a moje recenzje sprawią że szybciej op nie sięgniesz ;p

    Karodziejka Sama jestem ciekawa co będzie z tym "tygrysem", gdyż opinie są baardzo różne.

    IsadoraBuziaki przekazane :) Jak na razie przyjemność z lektury jest - zobaczymy jak będzi e później :P

    Kasandra_85 Szkrab był dzisiaj wyjątkowo słodki gdy dorwał z samego rana cukierniczkę :p
    Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też tak często mam, że czytam sto książek jednocześnie i wcale mi to nie przeszkadza w rozpoczęciu kolejnej :) Gratuluję stosu i życzę przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę przebiegły uśmieszek u dzieciaka - urocze :))

    Z książek, niestety, nie widzę nic dla siebie. Kompletnie się w gustach rozmijamy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. @Ewa"Hyperiona" dzisiaj zaczynam czytać, więc za kilka dni podzielę się wrażeniami :)

    @Agna Już tekst na okładce książki niesamowicie zachęca, a "Hyperion" zaliczany jest przecież do dzieł znaczących w literaturze SF, więc na pewno zachwyt nie był przesadzony :P Dzięki reedycji książek Dicka przez Rebis ten pisarz zdecydowanie wraca do łask, co mnei cieszy, a Zamboch... Zobaczymy, naprawde nie wiem czego się spodziewac bo czytałam różne opinie na temat jego twórczości...
    Książek w tym roku byłoby więcej, gdyby nie moje wędrowanie po Polsce w poszukiwaniu szczęścia ;p
    Co do Alicji - kiedyś chciałam przerobić jej zdjęcie, by zrobić z niej elfa, ale uszy same w sobie są "skrzacie" więc nie miałam zbyt wiele do modyfikowania :P A włosy... No cóż, można powiedzieć że jej je zapuszczam, choć tak naprawde to po prostu mała ma podobnie jak ja w jej wieku - mało na głowie,ale za to w głowie milion pomysłów na raz :P

    GiffinBo i czytanie kilku książek jednocześnie nie jest źle, ale gdy człowiek od miesiąca obiecuje sobie, że "w końcu ruszę Dicka", a ciągle sięga po coś innego to można się samemu na siebie wściec :P

    Futbolowa Przebiegła mała Adrenalinka - oto w skrócie moje dziecię ;p
    Różne gusta to coś fajnego - w końcu gdyby wszyscy czytali tylko fantastykę to byłoby to nudne :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Bierz się za Simmonsa, Dick może poczekać ;) Na pewno będziesz zachwycona, choć mnie na przykład bardziej do gustu przypadł nastrój panujący w "Ednymionie". Zbieram się ciągle i zebrać nie mogę, żeby zacząć recenzję pisać. Ale za to "Koło Czasu" jest już na ukończeniu ;)

    "Człowiek..." u mnie czeka na półce, a jak dobrze pójdzie to może w tym roku dołączą do niego kolejne pozycje od Rebisu.

    Pozostałe pozycje wiele mi nie mówią, ale nawiązując do tej antologii ja też ostatnio odkurzyłem stare sf i niedługo pojawią się u mnie dwie minirecenzje zapomnianych powieści ;)

    Ps. Ten błysk okładki "Hyperiona" to wynik zdjęcia czy to jakiś dziw w tej bibliotece znalazłaś, który ma błyszczącą obwolutę zamiast matowej? ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. stosik piękny, uśmiech cudowny :) Chętnie podkradłabym straż :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Przez "Człowieka kompletnie nie dałam rady przebrnąć. Wystarczyło 20 stron, żeby stwierdzić, że to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. @Harashiken Właśnie zamierzam dziś wieczorem rozpocząć przygodę z Simonsem :)
    Kurczę, "Koło Czasu"... Ciekawe czy gdzieś w Chorzowie dorwę kolejne części...
    Zazdroszczę, sama chciałabym mieć Rebisowską "Diunę" :)
    O, to super, będę miała kolejną pozycję do przeczytania :P
    A co do okładki - była trochę błyszcząca, gładka, plus oczywiście kiepsko zrobione zdjęcie ;P

    @Demismo Jeśli książka nie przypadnie mi do gustu to pewnie będę chciała ją wymienić :P

    @Moreni Mam nadzieję że ze mną będzie inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mówiąc "kolejne pozycje od Rebisu" miałem akurat na myśli kolejne Dick'i, a nie "Diunę" :P

    Jak chcesz kupić to szukaj na allegro, tam można całkiem tanio znaleźć pierwsze tomy. Ale może faktycznie łatwiej dorwiesz w antykwariatach albo bibliotekach.

    OdpowiedzUsuń
  20. @Harashiken Wiem, to ja nieprecyzyjnie się wyraziłam :P Chodziło mi o to że Dick Dickiem, ale za Diunę w nowym wydaniu duszę bym oddała :P
    Jak na razie korzystam z bibliotek, muszę w końcu wygrać jakieś grube pieniądze na zakupy książkowe :P

    OdpowiedzUsuń
  21. "Czytaj Dicka" - dopisuję się do apelu! ^^

    No i przypominasz mi, że też powinnam wreszcie "Hyperiona" poczytać, ale na chwilę obecną nie mam gdzie go do planów czytelniczych wcisnąć. Ale, co się odwlecze, to nie uciecze. :D

    Pozostałe raczej nie są z mojej bajki. No, chyba że bardzo będziesz się zachwycać po lekturze. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. @Oceansoul przewiduję zachwyt po trzech pozycjach, uśmiech po jednej, a dwie pozostałe... naprawdę nie mam pojęcia..
    Będę czytać Dicka! Bo lubię! :D

    OdpowiedzUsuń

Szanuję krytykę, ale tylko popartą odpowiednimi przykładami. Jeśli chcesz trollować, to licz się z tym, że na tym blogu niekulturalnych zachowań tolerować nie będziemy, a komentarze obraźliwe będą kasowane :)